Najnowsze wpisy, strona 6


kwi 22 2005 Bez tytułu
Komentarze: 0

"Kogo widzisz przechodzac obok mnie? (..) Tak bardzo wiedziec chce" - dokladnie tak jak w tej piosence :( Dzis wracajac z mama z miasta spotkalam go, chyba wracal ze szkoly - sam - szybko rzucil mi sie w oczy (kurtka) i powiedzialam szeptem sama do siebie "Grefu.." mama spytala gdzie "no ten co idzie w dreadach" ..mialam nie odparte wrazenie, ze chcial uniknac mojego spojrzenia.. ale mimo wszystko w dosc 'nachalny' sposob spogladalam bo mama wiedziala, ze to on.. i nie chcialam by zobaczyla, ze az do tego stopnia mnie zlewa, ze ani czesc nie mowi.. w ostatnim momencie spojrzal sie w moja strone, usmiechna i powiedzial te czesc, ja zrobilam to samo.. gdy go minelysmy mama stwierdzila, ze Tony bardziej sie jej podoba z urody (nie lubi kolesi w dreadach itp) - znow o nim.. mama bylaby chyba w 7 niebie gdybym sie z nim zwiazala - ja zreszta tez, ale pomarzyc dobra rzecz.. cala droge bylam taka niemrawa ani nie mialam ochoty juz dluzej chodzic po sklepach.. mama widziala co jest grane.. szukala sposobu w jaki zagadac, poruszyc ten temat az wkoncu ciepla haslem "kurde, ze on ani sie nie zatrzymal, ani nie zagadal.." nie wiedzialam jak z tego wyjsc wiec powiedzialam, ze z pewnoscia widzial, ze ide z mama i dlatego.. zeby.. :(:(:( Pod wieczor poszlam z Roxia na spacerek, troszke sie wylozowalam.. lepiej poczulam.. bo ciagle wyobrazalam sobie jak to bedzie, jak sie zachowa gdy go spotkam.. no ale "mowi sie trudno i zyje sie dalej" .. - rozczarowanie, czy wedlug Ciebie zasluzylam sobie na nie? -

natalka1989 : :
kwi 22 2005 Bez tytułu
Komentarze: 0

I juz po bierzmowaniu :) A szkoda bo bylo swietnie.. posmialam sie troszke (zjazd totalny byl ale wiecej szczegulow na drugim blogu) a nawet w pewnym momencie wzurszylam :) A Ci najblizsi byli przy mnie - mama, tata, brat, Roksana, Ilonka, Malwa no i Emi ktora sama byla bierzmowana :) Od Roxi dostalam taki sliczny krzyzyk i ksiazeczke na stare lata (:p) a od Malwy i Ilonki bukiet tulipanow ktory do dzis mi sie trzyma;* Potem wyskoczylysmy na miacho.. najpierw we 4 (sesja zdjeciowa:D) a potem same z Roxia poszlysmy do Bosco i SAKE :) <spoko> bylo ale sie skonczylo:p 

P.S. Natalia, Barbara, Wiktoria... nie Weronika tak jak on chcial :( Tak jak on mi doradzal.. tak jak jemu sie podobalo..

natalka1989 : :
kwi 15 2005 Bez tytułu
Komentarze: 2

..i tak jak przeczowalam - spotkalam go dzis.. no ale od poczatku.. po szkole bylam umowiona z Roksana - poszlysmy na miacho.. spotkalysmy tam Macka i przysiadlysmy sie do niego.. potem on poszedl i zostalysmy same.. w pewnym momencie Roksana zrywa sie z lawki, bierze mnie za reke i ciagnie "Nacia idziemy szukac siodemek" .. chciala bym nie zauwazyla kto idzie.. kto i z kim.. a mianowicie Grefu z jakas laska (ladna.. ladnie ubrana.. zgrabna.. brunetka - w kazdym razie nie Julia). Chcialam by mnie zobaczyl a i bylam ciekawa jego reakcji po wczorajszym (..) - obeszlysmy miacho dookola.. nie wiem czy mnie widzial bo przeszedl z ta laska na lawke.. ona siedziala a on stal i rozmawial chwile przez telefon.. weszlysmy z Roksana do Mc'dolca a jak wyszlysmy zauwazylam, ze wszedl z ta laska do Delicji.. bolalo jak nie wiem.. znow sie zaczelo.. caly swiat wewnatrz mnie zaczol sie sypac.. kolejny cios ponizej pasa? Ale na szczescie zaraz po tym zajsciu spotkalysmy Roberta i Macka i poszlysmy z nimi na piklarzyki.. chociaz na chwile przestalam o tym myslec.. a potem z Roksana poszlysmy do spowiedzi i na probe do kosciola :) A jutro juz bierzmowanie :)

natalka1989 : :
kwi 12 2005 Bez tytułu
Komentarze: 1

Pamietniku..

..mija kolejny dzien.. to wszystko tak niesamowicie leci i przemija.. ostatnie wydarzenia (smierc Jana Pawla II) zrobila na mnie ogromne 'wrazenie' - jezeli moge to tak nazwac - nie sadzilam, ze tak sie tym przejme.. :( Gdy umieral.. i gdy juz byl po tej drugiej stronie 'zycia' zdalam sobie sprawe z tego jak male sa moje problemy.. poraz kolejny.. poczulam ogromna potrzebe duchowa by isc do kosciola.. pomodlic sie i podziekowac za to wszystko :(

W sobote bierzmowanie :) Wsumie to chyba sie ciesze.. Roksana zostanie moja swiadkowa;* Ciesze sie, ze akurat ona.. potem moze gdzies wyskoczymy, rozewiemy sie - przyda nam sie to chyba obu. 

Ostatni czasy znow mialam problemy zdrowotne.. zab obrotnikowy ktory laczy podstawe czaszki z kregoslupem mi szczelil :( Jak pech to pech.. najpierw skakalam o kulach przez noge a teraz w kolnierzu usztywniajacym.. ale jak mus to mus bo jakby mi to doszczetnie 'wyskoczylo' to moglabym byc sparalizowana do konca zycia..  mowie to z pelnym spokojem bo to wszystko chyba do mnie nie dochodzi.. nie dopuszczam do siebie takiej mysli.. ale takiego bolu jeszcze w zyciu nie czulam.. nie moglam sie z lozka podniesc.. plakalam z bolu.. dusilam sie bo promieniowalo to az do mostka.. lekarz powiedzial, ze moglo mi to przebic uklad oddechowy a wtedy.. no ale juz jest lepiej :) Z dnia na dzien jest coraz lepiej (to juz 3 tygodnie..).

A tak pozatym bez zmian.. moze tylko tyle, ze mam nowa fryzurke ;) Z poczatku tak jakos dziwnie.. ale juz powoli sie przyzwyczajam :)

natalka1989 : :
kwi 01 2005 Bez tytułu
Komentarze: 4

Dawno nie pisalam.. wsumie to nic ciekawego sie nie wydarzylo.. chociaz.. coraz czesciej gadam z Pablem i jest fajnie ;) (jeszcze lepiej, ze to on mi sie najczesciej podlancza:p) Na razie jest to wszystko takie niewinne i 'subtelne' jak to ostatnio okreslilam Roksanie ale moze z czasem.. bo z kazda rozmowa jest coraz lepiej :) A co do Grefa.. eh juz powoli brak mi weny w jaki sposob ponownie nawiazac kontakt.. przedwczoraj napisalam mu eska.. "Hej, wlasnie sobie leze, mysle i nie umiem zasnac wiec pisze do Ciebie-sama nie wiem czemu. Ciekawe co tam u Ciebie? Jezeli juz spisz to zycze dobrej nocy, pa" ..piszac to obiecalam sobie, ze jezeli tym razem znów mnie zignoruje, zleje i nie odpisze to koniec.. poddaje sie.. po jakis 8 min. stracilam nadzieje.. poplynela jedna jedyna lezka.. " to jest ta ostatnia lza wylana przez Ciebie" odlozylam komorke i polozylam sie.. i nagle sms.. patrzalam na nia jakies 2 min. i zastanawialam, sama nawet nie wiem nad czym.. patrze a tu sms od niego : "MILO TO SLYSZEC, ALE NIE WIEM KTOS TY..." - miodzio.. tyle razy do niego pisalam.. najpierw zyczenia na BN, potem pisalam gdy byl w Zakopcu i wtedy nawet odpisal.. teraz na Wielkanoc tez wyslalam eska z zyczeniami a on mi text, ze nie wie kim jestem.. bylam bardziej zla anizeli smutna.. odpisalam: "Aaa..nie wiesz? To moze imie Natalia Ci cos mowi? ..." -> "SORKI NIE MIALEM CIE W KOMIE... JUZ ZASYPIAM I CZASEM NIE LAPIE" -> "Nie szkodzi, poprostu dawno nie gadalismy.. stesknilam sie a i bylam ciekawa co tam u ciebie, no nic w takim razie dobranoc..spij dobrze" ..i od tego momentu znow cisza.. chcialabym go spotkac by zobaczyc jak sie zachowa :] Moze gdy da mi takiego kopa w dupe (a raczej kolejny cios ponizej pasa) na zywo to wtedy sie opamietam.. i pogodze z tym wszystkim. Nawet nie wiem czy dalej jest z tą **** .. Ilonka i Malwa widzialy ją w towarzystwie Tomka K. - dal jej kwiatka. Nie wiem.. juz nic nie wiem.. zatracam sie..

natalka1989 : :