Nie wiem za bardzo co to jest powyzej.. nawet nie planowalam by cos tego typu tu napisac.. moze to wydac sie dla kogos malo zrozumiale ale najwazniejsze, ze ja wiem o co w tym chodzi..
Malo zrozumiale - no wlasnie.. takie sa moje uczucia.. to wszystko mnie przerasta, przytlacza.. Ale wiem, ze to ma jakis cel ktoremu musze sie podporzadkowac. Jednak czym jest ludzka glupota? Nienawisc? Zal? Co to ma na celu, do czego prowadzi? Wiem jedno.. to mnie wypelnia po brzegi : glupota, naiwnosc, nienawisc, zal.. moze nie powinnam tak mowic jednak Ania C. to jest.. takie stworzenie ktorego nigdy do konca nie poznalam, a wlasciwie poznalam - niestety, za pozno.. Nie moge tego pojac co ona w sobie ma, ze prawie kazdy chlopak jest jej wierny jak pies, ufa bezgranicznie, nie liczy sie z niczym innym tylko z jej zdaniem, slowem.. Przedwczoraj nie wytrzymalam, nie moglam dluzej trwac w niepewnosci wiec spytalam go czy rzeczywiscie tak mnie zjebal jak ona powiedziala.. I jest tego wszystkiego jeden + .. wiem, ze on nie ma zielonego pojecia o tym, ze on nic glupiego nie powiedzial. To ona mnie napuscila bezpodstawnie bo wiedziala jak bardzo to przezyje i jak sie zalamie.. On chcial to z nia wyjasnic jednak Ania powiedziala mu swoja wersje ktora bardzo roznila sie od mojej.. nie powiedzial mi prosto z mostu, ze mi nie wierzy jednak ja to czuje.. moje slowo a slowo Ani.. (kopia rozmowy)
Natalii (28-04-2005 20:49)
tyle..
Natalii (28-04-2005 20:49)
jak przeczytasz to kliknij..
5.Grefu (28-04-2005 20:51)
przeczytalem ale nie lapie?
Natalii (28-04-2005 20:52)
...chciałam zapytać co takiego powiedziałeś Ciszakowej że taki polew ze mnie miała a i równoczesnie było jej mnie żal... i drugie pytanie - dlaczego
Natalii (28-04-2005 20:53)
ponoć to twoje sformułowanie tej "nieszczęsliwej miłości"
5.Grefu (28-04-2005 20:53)
tez nie wiem
5.Grefu (28-04-2005 20:53)
nie pamietam rozmowy na ten temat z jej ur...
5.Grefu (28-04-2005 20:53)
ale gadam z nia wlasnie wiec zapytam
5.Grefu (28-04-2005 20:53)
bo tez tu czegos nie lapie....
Natalii (28-04-2005 20:54)
ok..
Natalii (28-04-2005 20:54)
ja poprostu chciałam ciebie zapytać...
Natalii (28-04-2005 20:55)
czy to prawda... bo ania mnie nie trawi... i nie wiem czy to jej kolejne urojenie czy co...
5.Grefu (28-04-2005 20:55)
ok
5.Grefu (28-04-2005 20:56)
momencik, zapytam sie jej dokl co jest grane i ci napisze oki?
Natalii (28-04-2005 20:56)
ok ok.. jakby to nie był problem.. to byłabym wdzieczna
5.Grefu (28-04-2005 21:08)
hmm kwestia sporna w czasie ustalania, bedziesz jeszcze dzisiaj na gg?
Natalii (28-04-2005 21:08)
a o której konkretnie?
5.Grefu (28-04-2005 21:09)
za godzine?
5.Grefu (28-04-2005 21:09)
o 10
Natalii (28-04-2005 21:09)
powinnam być.. bo jutro mam na późno do sql
Natalii (28-04-2005 21:09)
a sam nie jesteś mi w stanie powiedzieć?
5.Grefu (28-04-2005 21:10)
sam nie wiem co mowilem ance wtedy
5.Grefu (28-04-2005 21:10)
napewno nic negatywnego
5.Grefu (28-04-2005 21:11)
ale teraz powstala kwestia ustalenia czy rozmowa ktora mi wkleilas jest posklejana czy nie?
5.Grefu (28-04-2005 21:11)
a osobiscie chcialbym tez sprawdzic anke...
Natalii (28-04-2005 21:11)
grefu...
5.Grefu (28-04-2005 21:11)
rozumiesz o co mi chodzi?
Natalii (28-04-2005 21:11)
posłuchaj
Natalii (28-04-2005 21:11)
rozumiem
Natalii (28-04-2005 21:11)
i chciałabym teraz szczerze pogadać
5.Grefu (28-04-2005 21:12)
tylko na szybciora... bo mi sie jedzenie od psow przypala
Natalii (28-04-2005 21:12)
gadałam z nią podajze w sobote... i powiem szczerze zabolało z leksza to co powiedziała.. bo nie widze powodu dla którego miałbyś w taki sposob najwyrazniej negatywny o mnie mówic...
Natalii (28-04-2005 21:12)
ona nie powiedziała mi konkretnie
Natalii (28-04-2005 21:13)
co powiedziałeś
Natalii (28-04-2005 21:13)
stwierdziła jedynie
Natalii (28-04-2005 21:13)
że jest jej mnie żal...
Natalii (28-04-2005 21:13)
bo niby domyśliłeś sie ze ja niby coss tam do ciebie krece i pieknie to podsumowałes...
Natalii (28-04-2005 21:13)
nie powiedziała jak...
Natalii (28-04-2005 21:13)
ale poleciało stwierdzenie
Natalii (28-04-2005 21:13)
że jest to z mojej strony "nieszczęsliwa miłość"
Natalii (28-04-2005 21:14)
nie wiem czy mi wierzysz czy nie... to juz zostawiam tobie
Natalii (28-04-2005 21:14)
nie napisałam by robić jakąś aferke z tego
Natalii (28-04-2005 21:14)
ja poprostu chciałam sie dowiedzieć czy rzeczywiście powiedziałeś coś w tym kontexcie
5.Grefu (28-04-2005 21:17)
nie wydaje mi sie
5.Grefu (28-04-2005 21:17)
zebym mowil kiedykolwiek o tobie w zlym kontekscie
Natalii (28-04-2005 21:17)
i o to konkretnie mi chodziło.. o szczerą odpowiedz..
5.Grefu (28-04-2005 21:18)
ale teraz i tak jest dziwna sytuacja
Natalii (28-04-2005 21:18)
tzn?
5.Grefu (28-04-2005 21:18)
tzn
5.Grefu (28-04-2005 21:19)
ze ance ufam i to bardzo, i jak posleja mi teraz ta rozmowe, to hmmm bedzie dziwnie...
Natalii (28-04-2005 21:20)
przykro mi... nie skopiowałam ci tego z tym zamiarem
5.Grefu (28-04-2005 21:20)
nie bede wiedzial zbytnio co zrobic... bo po co ty mialas wycinac fragmenty rozmowy?
Natalii (28-04-2005 21:20)
ale mam nadzieje że rozumiesz mnie...
5.Grefu (28-04-2005 21:20)
a po co ona ma je doklejac?
5.Grefu (28-04-2005 21:20)
wiem
5.Grefu (28-04-2005 21:20)
ale sie wyjasni spox
Natalii (28-04-2005 21:21)
no tak...
Natalii (28-04-2005 21:21)
słowo Ani a moje słowo..
Natalii (28-04-2005 21:21)
no nie szkodzi
5.Grefu (28-04-2005 21:21)
na serio muszem leciec... bede o 10
Natalii (28-04-2005 21:23)
ok rozumiem..
Natalii (28-04-2005 21:24)
powiem jedno.. interpretacje zostawiam tobie.. mi zalezalo jedynie na odpowiedzi którą chyba uzyskałam? wiec jest ok..
5.Grefu (28-04-2005 22:13)
jest ok
5.Grefu (28-04-2005 22:13)
spox
Natalii (28-04-2005 22:17)
okej no to chyba tyle.. powiedziałam z początku, że sie streszcze a potem dam ci spokój.. a wiec dobranoc ..
5.Grefu (28-04-2005 22:18)
sweet dreams
Natalii (28-04-2005 22:25)
...jak bedziesz mial kiedys chwilke to mozesz kliknąć... bo nasz kontakt zmniejsza sie ostatnio do minimum, 3maj sie ciepło