kwi 25 2005

Bez tytułu


Komentarze: 1

Boze wybacz mi ale jak ja jej nienawidze! Zycze jak najgorzej! Niech ja szlag! ;( Wczoraj gadalam z ta ****.. gdyby mi nie dowalila to bylaby chora.. moze ciepne tu kopie czesci rozmowy to bedzie bardziej wymowne od moich slow..

Ciszko (24-04-2005 22:28)
jak tam sprawy serce??:D
Natalii (24-04-2005 22:29)
hmmm ogolnie to wporzo
Natalii (24-04-2005 22:29)
nie mam za bardzo czasu na to teraz
Natalii (24-04-2005 22:29)
ostatnio mialam sporore zaległosci
Natalii (24-04-2005 22:30)
caly czas kułam
Natalii (24-04-2005 22:30)
bo najpierw operacja nogi... a potem mialam "kark złamany";P
Natalii (24-04-2005 22:30)
lol
Ciszko (24-04-2005 22:32)
woow
Ciszko (24-04-2005 22:32)
no ale masz kogos/ czy jak kiedys zwykle.'ieszczesliwie zakochana":
Natalii (24-04-2005 22:32)
ironia?
Ciszko (24-04-2005 22:33)
nie..
Ciszko (24-04-2005 22:33)
poprostu pytanie..
Natalii (24-04-2005 22:34)
moja odpowiedz brzmi : pół na pół
Ciszko (24-04-2005 22:35)
hehe dziwne ale ok
Ciszko (24-04-2005 22:35)
;)
Ciszko (24-04-2005 22:35)
nie wtracam sie
Natalii (24-04-2005 22:35)
no i pozytywnie
Ciszko (24-04-2005 22:36)
a ze sie tak zapytam bez zadnych podtekstow...masz ecie jakis kontakt z grefem>
Natalii (24-04-2005 22:38)
no tak :)
Ciszko (24-04-2005 22:39)
:]a dalej taki..."nieszczesliwie zakochany"???sorry za forme nie obraz sie
Ciszko (24-04-2005 22:39)
ale tak zesmy to ost. z grefem podsumowali:
Natalii (24-04-2005 22:41)
ty nie masz czego podsumowywać bo mało wiesz
Ciszko (24-04-2005 22:41)
hehe no szlo by sie klcocic...ale ok;)
Ciszko (24-04-2005 22:42)
bo to nie ja w sumie tak to podsumowalam..
Ciszko (24-04-2005 22:42)
ale dobra olac to;)
Natalii (24-04-2005 22:42)
no a niby co wiesz?
Ciszko (24-04-2005 22:43)
niewazne...pogadalam sobie ost.szczerze z grefem jak u mnie byl na urodzinkach i potem po...i poopowiadal mi troszke;)ale obiecalam mu ze ta rozmowa zostanie imiedzy nami wiec sorki;)
Natalii (24-04-2005 22:44)
heheh no to pochwal sie
Natalii (24-04-2005 22:44)
ile wiesz
Natalii (24-04-2005 22:44)
moze uda ci sie mi dowalić
Ciszko (24-04-2005 22:44)
nie mam takiego zamiaru wiec koncze temat...
Ciszko (24-04-2005 22:44)
a to co wiem zostawie dla siebie
Natalii (24-04-2005 22:44)
a widzisz
Natalii (24-04-2005 22:45)
sama go zaczełaś
Ciszko (24-04-2005 22:45)
ja tylko zapytalam czy dalej za nim "latasz"
Ciszko (24-04-2005 22:45)
powiedzialabys ta alo nie i koniec tematu
Ciszko (24-04-2005 22:45)
jak dla mnie nie ma sensu go dalej rozkopywac..
Ciszko (24-04-2005 22:46)
ja swoje wiem...z grefem sie zgadzam...zal mi troszkee ciebie p ost. rozmowie z nim ale mowie ci macie zxe soba uklady jakie tam macie....i spoko..ja sie nie wtracam...;)
Natalii (24-04-2005 22:48)
nie latam za nim : i nigdy nie latałam... mam kogoss innego na oku i gówno cie to obchodzi
Natalii (24-04-2005 22:48)
a i nie potrzebnie ci mnie żal
Ciszko (24-04-2005 22:48)
no hehe szczerze to tak:) -wlasnie tyle mnie to obchodzi;)
Natalii (24-04-2005 22:49)
tooo poo co drazysz temat :/
Ciszko (24-04-2005 22:49)
hehe ...."cytat" ania ja go naprawde kocham...pierwszy raz od czasow bartka tak sie zakochaam.." -wlasnie dlatego mi ciebie zal..
Ciszko (24-04-2005 22:49)
ja draze temat?
Natalii (24-04-2005 22:49)
hahaha
Ciszko (24-04-2005 22:49)
hehe z tego co widze staram sie go zakoczyc;)
Natalii (24-04-2005 22:49)
grefu juz pewnie ten cytat słyszał co nie;P?
Ciszko (24-04-2005 22:49)
tego akurat nie...san sie domyslil i fanie to skomentowal;)
Ciszko (24-04-2005 22:49)
tylko nie pytaj sie ja;)
Ciszko (24-04-2005 22:50)
ej zreszta dobra off tematu
Natalii (24-04-2005 22:50)
a wiesz ile mnie to obchodzi?
Ciszko (24-04-2005 22:50)
bo mi sie nie chce zas gadac o tym..
Ciszko (24-04-2005 22:51)
mowie ci w dupie to mam jakie macie ze soba uklady ja wiem swoje grefu tez...ost. szczerze gadlismy i sie dowiedzialam kilku rzeczy dlategomi ciebie trosze zal chcoiaz sympatia to ja cie nie darze..(sama wies dlaczego) wiec skonczy ten temat bo na sero mi sie nie chce...a ja tylko zapytama czy ta twoja nieszcesliwa m. to dalej do niego..
Ciszko (24-04-2005 22:51)
the end
Natalii (24-04-2005 22:53)
hehehe aniu ja juz ci powiedziałam gdzie mam twoje dogłebne refleksje na tematy które nie powinny cie interesować
Natalii (24-04-2005 22:53)
nie bede sie wadzic
Natalii (24-04-2005 22:53)
bo po co
Natalii (24-04-2005 22:53)
szczerze mam to w ****;P
Ciszko (24-04-2005 22:54)
hehe nie skomentuje...bo znowu rozwinal by sie temat...
Ciszko (24-04-2005 22:54)
hehe nareszcie;)
Natalii (24-04-2005 22:54)
bo to żałosne... najpierw chwalisz sie ile wiesz noo to kurwa dajeshhhh
Natalii (24-04-2005 22:54)
a nie dupne TOP SICRET
Ciszko (24-04-2005 22:55)
hehe ktos tu myli pojecia ale oks...
Ciszko (24-04-2005 22:55)
dobra natalko..;) hehe ja spadam tzn. bede na gadu ale chyba nara bo widze ze nie masz zamiaru skonczyc tematu a ja mam naprawde ciekawsze zajecia:D
Natalii (24-04-2005 22:56)
no nie mów
Natalii (24-04-2005 22:56)
ty nie uwierzysz ale mamy podobne poglądy co do niektorych spraw
Natalii (24-04-2005 22:56)
ciao bejbi

Wiedziala gdzie najbardziej zaboli.. jednak gdy dzis weszlam na GG zobaczylam jej opis "hahah ludzie są dziwni i naiwni;P -> :).." moze to oznaczac dwie rzeczy.. jestem naiwna bo sadzi, ze uwierzylam w to co mi wczoraj powiedziala lub, ze uwierzylam, ze on moze na powarznie sie mna zainteresowac.. w srode mialam juz zaplanowane by po examach isc z Ilonka do Hany i Powstancow jednak teraz mam konkretny powod.. pojde tam i jezeli go spotkam pogadam z nim.. wierze, ze nawet jesli to okaze sie prawda to powie mi o tym gdyz slynie ze swojej doglebnej szczerosci. Jezeli to prawda to..... the end..... ze wszystkim - foreVer - nie dam rady, nie pogodze sie z tym. Zawsze podkreslalam, ze jest inny niz Bartek, ze on niemoglby mi tego zrobic (upokozyc) ... niesamowity szlag ponizej pasa. Boze ja juz nie mam sil.. sypie sie powolutku.. kazdy kawalek mnie po kolei ;( Nie rozumiem.. poprzednie spotkanie wyszlo od niego.. to wszystko.. a, ze potem probowalam jakos podtyczmac kontakt..? ;( We mnie wciaz tkwi ziarenko nadziei, ze zaprzeczy, ze powie, ze to nie prawda :( Wczoraj znow sie zaczelo.. w nocy bralam tabletki bo goraczki dostalam po tym.. tak mnie rozpalilo.. cala drzalam.. nic do mnie nie docieralo.. jednak rano wstalam i pomyslalam - Natalii, nic nie jest przesadzone, musisz sie pozbierac, wyjasnic te niezalatwione sprawy a dopiero pozniej.. nie masz pewnosci a zalamujesz sie przez taka parszywa suke ktora robi to wszystko po to by Ci dojebac, zranic.. :( -

natalka1989 : :
Anetka
27 kwietnia 2005, 16:55
no ja nie mogę :/ skąd ja to znam :/ sama zaczyna temat a potem że lepiej nie pytaj :/ no jakbym ja dorwała to... :/ weź się niczym nie przejmuj - najpierw z nim pogadaj bo może być tak że ona serio ubarwia żeby zniszczyć to co jest miedzy wami :/ no a jeśli to prawda to on nie jest wart nawet tego żebyś na Niego spojrzała :)
JESTEM Z TOBA :* zapraszam do mnie

www.myszka00.mylog.pl

Dodaj komentarz